Doświadczenia państw z Południowej Europy, zwłaszcza Włoch i Hiszpanii, wskazują na bardzo korzystny wpływ, jaki ma konsorcjum eksportowe na rozwój eksportu przedsiębiorstw wchodzących w jego skład. Efektywny eksport jest potwierdzony notowaniem w krótkim czasie większych zysków poprzez działanie w jego strukturach, niż samodzielną sprzedaż na rynki zagraniczne przez pojedynczą firmę.
Jednak, aby zrzeszenie w konsorcjum było interesującą alternatywą dla przedsiębiorców małych i średnich, działających na rynkach Włoch I Hiszpanii, było konieczne zaistnienie kilku czynników. Do najważniejszych można zaliczyć inicjatywę państwa, warunki gospodarcze oraz nastawienie samych przedsiębiorców. To wypadkowa tych elementów zdecydowała, że kooperacja w ramach konsorcjum stała się jednym z ważnych sposobów prowadzenia eksportu tamtejszych przedsiębiorców na rynki zagraniczne. A jak to wygląda w polskiej rzeczywistości???
Dlaczego w dniu dzisiejszym konsorcja eksportowe nie są tak rozpowszechnione i nie są jednym z tych czynników, które determinują rozwój polskiego eksportu. Dlaczego można powiedzieć konsorcjum włoskie czy hiszpańskie, ze względu na liczność ich występowania w strukturach tamtejszych gospodarek, a nie konsorcjum polskie?
Społeczno-kulturowe przyczyny niechęci do tworzenia konsorcjum eksportowego w Polsce
Kluczową barierą, która w największym stopniu wpływa na brak rozpowszechnienia prowadzenia eksportu poprzez konsorcja w Polsce jest mentalność i nastawienie przedstawicieli sektora małych i średnich przedsiębiorców. Często mają oni negatywne odniesienie do konieczności współpracy z innymi przedsiębiorstwami, co byłoby koniecznością w przypadku zawiązania współpracy w ramach konsorcjum.
Bardzo wielu przedsiębiorców polskich jest niechętna do współpracy w konsorcjach ze względu na potrzebę wypracowania wspólnego stanowiska z innymi jego członkami, co oznacza konieczność rezygnacji z części swoich interesów i stanowiska na rzecz celów konsorcjum eksportowego. Reprezentują przekonanie, że sami są w stanie więcej osiągnąć niż kooperacja międzynarodowa w strukturach konsorcjum eksportowego. Oczywiście zawiązanie porozumienia wymaga pewnej rezygnacji i podporządkowanie się określonym zamierzeniom konsorcjum, ale w dłuższej perspektywie przyczyni się do do zysku , a nie straty takiego pojedynczego przedsiębiorstwa. Istotnym elementem jest również to, ze ludziom łatwiej się porozumieć w wypadku jakiegoś zagrożenia, natomiast nie w wypadku zdarzenia niosącego pozytywne skutki. A takim niewątpliwe przypadkiem jest powołanie konsorcjum eksportowego.
Niemniej ważną barierą jest także spuścizna pozostawiona po poprzednim ustroju gospodarczo-politycznym, która do dziś odbija się czkawką na polskiej gospodarce. Jeszcze do nią dzisiejszego występują niewłaściwe zachowania w gospodarce, które polegają na zbyt małym wsparciu małych i średnich przedsiębiorców przez państwo. To właśnie oni dźwigają polską gospodarkę, a nie duże, potężne molochy, które występują coraz mniej licznie. Ponadto powinno się wesprzeć grupę polskich małych i średnich przedsiębiorstw i stworzyć im odpowiednie warunki do rozwoju. W Polsce jednak nadal nieproporcjonalnie więcej wspomaga się duże przedsiębiorstwa państwowe, które często mało rentowne i źle zarządzane. Wspiera się je ulgami i łagodniej traktuje, choć już dawno nie stanowią fundamentu polskiej gospodarki.
Ważną kwestią jest obecnie sam sektor małych i średnich firm. Część z nich działa dość chaotycznie. Przyczynia się do tego bark wyraźnej dalekiej strategii rozwoju i celów do osiągnięcia w prowadzonej działalności. Linia działania firm jest bardziej doraźna i krótkowzroczna, co sprawia, że nie docenia się zalet, które daje działanie w konsorcjum.
Jednak trudno zmienić te mentalność z dnia na dzień, to przykład Włoch czy Hiszpanii może być inspiracją. Ważne jest kształtowanie odpowiedniej postawy i zachowań związanych z właściwym podejściem do przedsiębiorczości. Jest to kwestia edukacji, która powinna być odpowiedni prowadzona w szkołach.
Zatem konsorcja są szansą dla polskiego eksportu, jednak wdrożenie ich na większa skalę wymaga działań systemowych i odpowiedniego czasu.